13 października 2012

Kim była Vivian Maier?


Lubicie filmowe historie? Takie, które dzieją się naprawdę, ale proszą się o przeniesienie na duży ekran… Moim zdaniem to jedna z nich, chociaż nie wiem, w którym miejscu powinna się zacząć. Może…
Wyobraźcie sobie 26-letniego chłopaka, który pracuje w nieruchomościach. Jednak w 2007 roku mamy kryzys i Joon Maloof wraz z kolegą Danielem Pogorzelskim wykorzystują wolny czas na pisanie książki o polskiej dzielnicy Chicago – Portage Park. W poszukiwaniu materiałów Maloof trafia na aukcję staroci i tu za 400 dolarów nabywa pudła z tysiącami negatywów. Później odkupuje również pozostałe zdjęcia od innych licytatorów…
Ogląda je i… Nie, nie wiem co dzieje się w tym momencie, ale myślę, że można wstawić tu uczucie, które towarzyszy odkrywcom skarbów. 





Maloof w poszukiwaniu opinii dzieli się zdjęciami na blogu z fotografią streetową, w kolejnych dniach otrzymuje tysiące maili od czytelników, kuratorów, reżyserów, wydawnictw. Zainteresowanie rośnie, poszukiwania rozpoczynają się na dobre.
Ich autorka okazuje się być… Vivian Maier. Kim jest? A raczej była, bo w 2009 roku jedynym wynikiem w Google jest jej nekrolog.
Urodziła się 01.02.1926roku w Nowym Jorku, przez większą część życia pracowała, jako niania. Zatrudniające ją rodziny porównywały Maier do Mary Poppins. Ekscentryczka, feministka, osoba bezkompromisowa i bardzo zamknięta. Nie otaczająca się rodziną, czy przyjaciółmi, swój wolny od pracy czas poświęca fotografowaniu ulic Chicago i Nowego Yorku, ale w jej dorobku znajdują się również zdjęcia z podróży w takie rejony, jak Środkowy Wschód, Azja, Karaiby czy Europa, w której mieszkała, jako dziecko.






W późniejszych latach Vivian Maier kieruje się w stronę bardziej abstrakcyjnej i kolorowej fotografii przedmiotów, jednak jej twórczość to głównie czarnobiałe zdjęcia Stanów lat 50. i 60. 
Podobno przez konsekwentne pięć dekad utrwalania obrazów pozostawiła ~100, 000 negatywów, to niesamowity dorobek, źródło wiedzy i uczta dla oczu. 
Dla mnie to street w najlepszej postaci, jestem zafascynowana i myślę o wzbogaceniu się o album, który można znaleźć w Amazonie. Czekam też na film,  więcej fotografii i kolejne wystawy. 






Tymczasem rozmyślam o tajemniczej niani i wielokrotnie oglądam zdjęcia na stronie. Podobają Wam się?

Źródło zdjęć: vivianmaier.com


3 komentarze:

  1. Podoba mi się zdjęcie kobiety w kloszowej sukience, nocne, z autem majaczącym w tle. Jakby uchwyciła ducha.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W filmie Maloof opowiada, że to najprawdopodobniej jego ulubione zdjęcie. I: "all you can see is really... her glow, her glow around her" :)

      Usuń
  2. Niesamowite, bardzo mi przypadły do gustu.

    OdpowiedzUsuń